High need baby - Dziecko, które wymaga nieco więcej: Zrozumienie integracji sensorycznej i znaczenie kołysania

Bycie rodzicem to wyjątkowe doświadczenie, a każde dziecko, z jego unikalnymi potrzebami, wymaga indywidualnej troski. Wśród maluchów są jednak te, które wydają się wymagać odrobiny więcej uwagi — nazywane są one high need baby. Termin ten, wprowadzony przez specjalistów pediatrii, William i Martha Sears, odnosi się do dzieci niezwykle aktywnych i wymagających od samego początku życia.
Dla rodziców high need baby codzienność staje się niezwykle wyjątkowym doświadczeniem. To wyzwanie nie wynika tylko z ich aktywności, ale również ze specyficznych potrzeb. Możemy zastanawiać się, jak zaburzenia integracji sensorycznej wpływają na nasze dzieci, czy jak kołysanie może ułatwić radzenie sobie z ich wysokimi potrzebami.
To są ważne pytania, na które staramy się odpowiedzieć, by lepiej zrozumieć, co oznacza bycie rodzicem high need baby. Przez ten tekst, chcemy zapewnić rodzicom narzędzia do lepszego zrozumienia i radzenia sobie z wyzwaniami, które stawiają przed nimi ich high need maluchy.
Charakterystyka high need baby
Nazywając dziecko high need baby mówimy o dzieciach, które od samego początku swojego życia wykazują większą aktywność i intensywność doznań. Dzieci te, w przeciwieństwie do swoich rówieśników, wymagają więcej uwagi i troski, co stanowi wyzwanie dla rodziców.
Intensywne doznania high need baby
High need babys wydają się odczuwać świat bardziej intensywnie niż inne dzieci. Każda sytuacja, każdy dźwięk czy dotyk, mogą wywoływać u nich silniejsze reakcje i płacz. To oznacza, że takie dzieci mogą odczuwać większe stresy, ale też większe radości.
Niektóre z nich mogą być wyjątkowo wrażliwe na zmiany w otoczeniu, co z kolei może prowadzić do wybuchów frustracji lub niepokoju.
Wysokie potrzeby żywieniowe
Częstym znakiem, że mamy do czynienia z high need baby jest ich intensywne zapotrzebowanie na jedzenie. Mogą one wymagać częstego karmienia, a nawet mogą mieć problemy z odstawieniem od piersi.
Dla niektórych rodziców może to być trudne do zrozumienia, ale dla high need baby jedzenie jest nie tylko źródłem pożywienia, ale również poczucia bezpieczeństwa i komfortu.
Wysoki poziom aktywności
Dzieci high need są często bardzo aktywne, zarówno fizycznie, jak i mentalnie. Mogą one spędzać wiele godzin na zabawie, bieganiu i skakaniu, a nawet na samym odkrywaniu świata. Mogą wydawać się niewyczerpane, co może stanowić wyzwanie dla rodziców, którzy muszą nadążyć za ich tempem.
Wyrażanie niezadowolenia
Charakterystyczne dla high need baby jest również częste wyrażanie niezadowolenia. Mogą one często płakać, marudzić, wyrażać frustrację lub niezadowolenie.
Ważne jest jednak, aby pamiętać, że takie zachowanie to nie kaprys, ale sposób na wyrażenie ich intensywnych doznań.
Podsumowując, bycie rodzicem high need baby to wyjątkowe wyzwanie, te dzieci są intensywne, pełne energii i niezwykle wrażliwe na swoje otoczenie.
Wymagają one więcej uwagi, troski i cierpliwości, ale dają też niezwykłe doświadczenia, które mogą wzbogacić życie każdego rodzica.
Pamiętajmy, że każde dziecko jest wyjątkowe, a naszym zadaniem jako rodziców jest dostosowanie się do ich indywidualnych potrzeb.
Zaburzenia integracji sensorycznej a high need baby
Zrozumienie fenomenu high need baby jest kluczowe dla rodziców, którzy starają się zapewnić swoim dzieciom najlepszą możliwą opiekę. Aleksandra Cheręzińska, ekspertka w dziedzinie integracji sensorycznej, podkreśla, że dzieci z wysokimi potrzebami często wykazują zaburzenia samoregulacji, co może prowadzić do problemów z integracją sensoryczną.
Choć nie jest jeszcze w pełni jasne, dlaczego te dzieci są bardziej narażone na te problemy, naukowcy zgadzają się, że to może mieć związek z ich intensywnym doświadczaniem świata.
Takie dzieci często są „nieodkładalne” i nadwrażliwe na bodźce. high need babys wykazują te zachowania przez cały okres niemowlęcy i dłużej.
Specjaliści określają powyższe zachowania jako zaburzenia integracji sensorycznej (samoregulacji). Oznacza to, że maluchy nie bardzo same umieją się wyciszyć i uspokoić, wszytko je drażni.
Jak wyjaśnia Ola Cheręzińska:
„Dzieci te są w grupie ryzyka wystąpienia problemów z integracją sensoryczną. Po czym dodaje, że nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, czy dane dziecko w przyszłości będzie miało dysfunkcje w tym zakresie”
Z tego względu, że nie ma obecnie badań naukowych stwierdzających przyczyny występowań zaburzonej integracji sensorycznej, Aleksandra Cheręzińska (specjalista diagnozy i terapii pedagogicznej) sama zbadała zależność pomiędzy zaburzeniem samoregulacji a późniejszymi problemami z integracją sensoryczną.
,,Przeanalizowałam historie wszystkich dzieci, które do tej pory zdiagnozowałam. 42% dzieci z zaburzeniami SI było w okresie niemowlęcym high need baby, 27% dzieci rodzice określili jako bardzo aktywne, ale bez problemów z zasypianiem i snem, pozostałe zostały opisane jako dzieci o przeciętnych potrzebach.
Daleka jestem od wyciągania wniosków na podstawie tej próby, jedno jest pewne – w grupie setki dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej prawie połowa była przez rodziców określana jako high need baby.’’ – przekazuje Cheręzińska.
Podsumowując high need babys, to nie tylko dzieci, które wymagają nieco więcej uwagi i troski, to również dzieci, które mogą borykać się z zaburzeniami integracji sensorycznej, co może wyjaśniać ich wysoki poziom aktywności i trudności, z jakimi się zmagają.
Dla rodziców tych dzieci najważniejsze jest zrozumienie i akceptacja tych wyzwań, aby mogli zapewnić swoim dzieciom najlepszą możliwą opiekę i wsparcie.
Zaburzenia integracji sensorycznej – co to jest?
Integracja sensoryczna to sposób, w jaki nasz mózg interpretuje i reaguje na informacje otrzymywane przez nasze zmysły. Dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej mogą mieć problemy z przetwarzaniem tych informacji, co może prowadzić do trudności z samoregulacją.
Mogą wydawać się nadwrażliwe na sensoryczne bodźce, takie jak dźwięki, zapachy czy dotyk, co może prowadzić do przeciążenia i frustracji.
Czy Twoje dziecko to high need baby?
Dzieci zasługujące na miano high need baby często są bardzo aktywne i wydają się odczuwać świat w sposób intensywniejszy niż inne dzieci. Mogą wymagać częstego karmienia, mogą mieć problem z odstawieniem od piersi, mogą często płakać lub wydawać się ciągle niezadowolone.
Rodzice takich dzieci często zauważają, że ich maluchy mają płytki sen i trudności z zasypianiem. Nawet najmniejszy dźwięk może je obudzić, co świadczy o ich wrażliwości na bodźce sensoryczne.
Wyzwania w opiece nad high need baby
Opieka nad dzieckiem, które zostało określone jako high need baby, niesie ze sobą szereg specyficznych wyzwań. Te dzieci są często bardziej wymagające, co wymaga od rodziców większego zaangażowania i cierpliwości.
Zadanie to może być jeszcze bardziej skomplikowane, gdy doświadczamy problemów takich jak płytki sen malucha, trudności z usypianiem czy nadwrażliwość na bodźce.
Problemy ze snem high need baby
Jednym z najbardziej powszechnych problemów, z którymi borykają się rodzice high need baby, jest płytki sen dziecka. Dzieci te często budzą się w nocy, mają trudności z zasypianiem i utrzymaniem stabilnego snu.
Może to wynikać z ich wysokiej aktywności oraz intensywności doznań — nawet najmniejszy dźwięk czy ruch może je obudzić. Trudności te mogą prowadzić do przemęczenia zarówno dziecka, jak i rodziców, co z kolei może wpływać na ogólny nastrój i funkcjonowanie rodziny.
Nieodkładalne dzieci
Innym wyzwaniem, które często pojawia się w przypadku high need baby, jest to, że są to dzieci nieodkładalne. Oznacza to, że nie chcą być same, potrzebują ciągłego kontaktu z rodzicem, co może stanowić wyzwanie, zwłaszcza w sytuacjach, gdy rodzic musi podjąć inne obowiązki.
W tym kontekście odpowiednie strategie i metody mogą pomóc zarówno rodzicom, jak i dziecku. Wsparcie ze strony bliskich, korzystanie z nosidełek czy organizacja czasu w taki sposób, aby dziecko miało zapewniony stały kontakt z opiekunem, mogą okazać się pomocne.
Nadwrażliwość na bodźce
High need babys mogą być też szczególnie wrażliwe na bodźce sensoryczne. Głośne dźwięki, jaskrawe światło, czy nawet tkanina ubrania mogą wywoływać u nich dyskomfort. Nadwrażliwość na bodźce może prowadzić do nadmiernego pobudzenia, a w rezultacie do stresu i frustracji.
Zrozumienie i odpowiednie reagowanie na te specyficzne potrzeby jest kluczowe. Odpowiednie środowisko, dostosowane do potrzeb dziecka, może pomóc w zmniejszeniu dyskomfortu i poprawie samopoczucia high need baby.
Podsumowując, opieka nad high need baby jest pełna wyzwań. Wymaga od rodziców cierpliwości, empatii i kreatywności. Jednak, pomimo trudności, opieka nad takim dzieckiem daje również wiele satysfakcji i radości.
High need baby jak sobie radzić
Opieka nad high need baby może być trudna, ale jednocześnie daje wyjątkowe doświadczenia i satysfakcję. To wyzwanie wymaga dodatkowego zaangażowania, cierpliwości i empatii, ale także umiejętności poszukiwania skutecznych rozwiązań.
Poniżej przedstawiam kilka wyzwań, z którymi mogą spotkać się rodzice tych niezwykłych dzieci, a także praktyczne porady, które mogą pomóc w codziennym życiu.
Wyzwanie: Płytki sen i trudności z usypianiem
Dzieci high need często mają problem z zasypianiem, a ich sen jest płytki i przerywany. Maluchy te są tak czujne, że potrafią obudzić się na najmniejszy dźwięk.
Porada: Stworzenie rutyny snu może pomóc dziecku wyciszyć się i zasnąć. Obejmuje to regularne godziny snu, spokojne i ciche otoczenie, a także rytuały przed snem, takie jak kąpiel, czytanie bajek czy kołysanie. Przy większych problemach ze snem warto skonsultować się z lekarzem lub doradcą snu.
Dzieci te często dobrze reagują na kołysanie i lepiej śpią w kołysce niż zwykłym łóżeczku. Warto więc po prostu dużo kołysać. Kołysanie nie tylko ułatwia usypanie, ale tez wycisza dziecko i rozwija połączenia nerwowe w mózgu dziecka.
Wyzwanie: Stałe przytulanie
Dzieci high need często chcą być stale noszone i przytulane. Może to być wyzwanie, szczególnie dla rodziców, którzy muszą jednocześnie zajmować się innymi obowiązkami.
Porada: Nosidła dla dzieci mogą być tu niezwykle pomocne. Pozwalają one na bliskość z dzieckiem, jednocześnie umożliwiając rodzicom wykonywanie innych czynności. Pamiętaj jednak, aby nosidło było ergonomiczne i bezpieczne dla dziecka.
Są natomiast też takie high need baby, które wymagają noszenia i ciągłego kontaktu z rodzicem, a nie znoszą dotyku, obciskania tkaninami. U takich dzieci nosidła i chusty się nie sprawdzą. Jest na to sposób — Kołyska Memola.
Pozwala ona wyciszyć dziecko poprzez kołysanie tak jak przy noszeniu, zarazem daje poczucie bezpieczeństwa i bliskości z rodzicem, dzięki przezroczystym ściankom, przez które dziecko może obserwować, co robi rodzić w salonie czy kuchni. Jednocześnie ma bardzo dużo przestrzeni i nic go nie opina, uciska i ociera. Jest to ogromna ulga dla rodzica i dziecka.
Wyzwanie: Nadwrażliwość na bodźce
High need baby mogą być szczególnie wrażliwe na bodźce zewnętrzne. Hałas, jaskrawe światło czy intensywne zapachy mogą je przestraszyć i wywołać płacz.
Porada: Zadbaj o spokojne i przewidywalne otoczenie. Unikaj gwałtownych zmian, staraj się zminimalizować ilość bodźców, które mogą przestraszyć dziecko. W przypadku podejrzenia zaburzeń integracji sensorycznej konieczna może być pomoc specjalisty.
Wyzwanie: Wysokie zapotrzebowanie na uwagę
High need babys potrzebują dużo uwagi i kontaktu z rodzicami. Mogą wymagać ciągłego bawienia się, rozmowy czy po prostu bycia razem.
Porada: Znajdź balans między spełnianiem potrzeb dziecka a własnymi potrzebami. Zaplanuj czas dla siebie i dla dziecka. Nie bój się prosić o pomoc — zarówno rodziny, jak i profesjonalistów.
Dziecko jest ważne, ale też naturalne jest poczucie naszego zmęczenia i frustracji w takich sytuacjach. Nie obwiniaj się, sięgaj po pomoc.
Wymagaj od otoczenia wsparcia. Może pomoce będzie podzielenie czasu na czas tylko z dzieckiem, przytulanie, masażyki, spacery i czasu tylko dla siebie. Nawet jeśli byłoby to 15 min na odcięcie się od wszystkiego.
Czas z dzieckiem wymagającym może być trudny i nie ma go co idealizować czy wyolbrzymiać. Czasem pomaga powiedzenie prawdy, bywają momenty, że jest naprawdę trudno.
Szczerość ze sobą i z otoczeniem może nam pomóc znaleźć w sobie równowagę. Przyznanie się, że jest trudno, może pomóc nam rodzicom, zdejmując z nas dodatkowy stres wewnętrznego przymus bycia idealnym rodzicem.
Zawsze uśmiechniętym i gotowym na zabawy i wymagania dziecka. Dziecko jest ważne, ale jest też zasada znana z lotów samolotem: najpierw maskę z tlenem nałóż sobie, zanim pomożesz dziecku.
Klucz do opieki nad high need baby to cierpliwość, empatia i elastyczność.
High need baby — Czy z tego się wyrasta?
Termin “high need baby” opisuje niemowlęta i małe dzieci, które są szczególnie aktywne, wymagające i często odczuwają rzeczy bardziej intensywnie niż ich rówieśnicy.
Już od najmłodszych dni wydają się potrzebować więcej uwagi i często mają trudności z samoregulacją. Jednak, czy te dzieci “wyrastają” z tego stanu? Czy te intensywne potrzeby znikają, gdy dorastają?
Rozwój i dojrzewanie High need baby
Zarówno na podstawie badań, jak i doświadczeń wielu rodziców, wiele dzieci, które zaczynało jako high need baby, z czasem wykazuje zmniejszenie intensywności swoich potrzeb.
To oznacza, że w miarę dojrzewania i rozwoju ich zdolności do samoregulacji i radzenia sobie z trudnościami często się poprawiają. Możliwe jest, że będą potrzebować dodatkowego wsparcia w tym procesie, zwłaszcza jeśli mają zaburzenia integracji sensorycznej, ale rosnąc, wiele z nich zaczyna lepiej radzić sobie z codziennymi wyzwaniami.
Akceptacja i Wsparcie dla high need baby
Ważne jest jednak podkreślenie, że choć wiele dzieci może “wyrastać” z bycia high need baby, nie jest to coś, co muszą lub powinny robić. Każde dziecko jest unikalne i niezależnie od tego, czy jest high need baby czy nie, jest to tylko jeden aspekt ich osobowości i nie definiuje ich całkowicie.
Rozważanie, czy dziecko “wyrasta” z bycia high need baby, może sugerować, że jest to “problem”, który trzeba “naprawić”. Jednak to nie jest prawda. Bycie high need baby nie jest wadą. To po prostu inny sposób na bycie dzieckiem.
Naszym zadaniem jako rodziców jest dostarczanie naszym dzieciom wsparcia, akceptacji i miłości, bez względu na to, jakie są ich potrzeby.
Znaczenie kołysania dla high need baby
Powszechnie wiadomo, że kołysanie ma kojący wpływ na niemowlęta, jednak dla high need baby jest to nie tylko sposób na uspokojenie, ale często klucz do radzenia sobie z nadmiarem bodźców sensorycznych.
To stara metoda, która przynosi wiele korzyści, a wykorzystanie kołyski niemowlęcej, takiej jak Memola, może znacznie zwiększyć komfort i spokój dziecka.
Konstrukcja kołyski Memola jest tak opracowana, że kołysanie w niej przypomina dziecku kołysanie w wodach płodowych. Ponadto ruch tej kołyski jest dla dziecka przewidywalny co w przypadku high need baby jest kluczowe.
Dziecko samo może ruchem własnego ciała wprawiać Memolę w ruch. Dzięki temu dziecko o takim spektrum łatwiej się wycisza i samo reguluje intensywność kołysania, jest w stanie bez zaskoczenia, wyczuć jak porusza się kołyska i gdzie jest środek ciężkości. To wszytko ma znaczenie dla dzieci, które nie znoszą nieprzewidywalności.
Kołysanie jako forma terapii
Kołysanie nie jest jedynie działaniem o charakterze uspokajającym. Jest to forma terapii sensorycznej, która stymuluje zmysł równowagi dziecka, wpływając na prawidłowy rozwój jego układu nerwowego.
Regularne kołysanie wspomaga zmysł równowagi i koordynację ruchową, jednocześnie pomagając w regulacji poziomu pobudzenia sensorycznego.
Dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej często mają problemy z przetwarzaniem bodźców sensorycznych. Ruch kołyski, będący stymulacją proprioceptywną, pomaga w stworzeniu harmonijnego połączenia pomiędzy ciałem a mózgiem, co jest kluczowe dla prawidłowego rozwoju dziecka.
Kołyska niemowlęca Memola — wsparcie dla rodziców i dzieci
Kołyska niemowlęca Memola to doskonały wybór dla rodziców dzieci high need. Zapewnia ona delikatne, rytmiczne kołysanie, które naturalnie uspokaja dziecko i pomaga mu zasnąć. Jednocześnie jest bezpieczna i stabilna, co daje rodzicom pewność, że ich maluch jest w dobrych rękach.
Zalety korzystania z kołyski Memola to nie tylko uspokojenie dla dziecka, ale również dla rodziców. Gdy dziecko jest spokojne i zrelaksowane, rodzice mogą złapać oddech i zająć się innymi czynnościami, wiedząc, że ich dziecko jest bezpieczne i zadowolone.
Pamiętaj, że choć kołysanie jest naturalnym i skutecznym sposobem na uspokojenie high need baby, to nie zawsze musi przynosić natychmiastowe rezultaty.
Kluczem jest cierpliwość i konsekwencja. Wiedząc, że korzystasz ze sprawdzonych metod, możesz być pewny, że czynisz wszystko, co w Twojej mocy, aby wspomóc rozwój swojego dziecka.
Podsumowanie:
Rozumienie i radzenie sobie z wyzwaniami związanymi z opieką nad high need baby może początkowo wydawać się przytłaczające. Może to oznaczać niewyspanie, niewielką ilość wolnego czasu i poczucie, że nie jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom naszych maluchów.
Ale pamiętajcie, drogie mamy, że wraz z tymi trudnościami przychodzi coś niesamowicie specjalnego — więź, która jest silniejsza dzięki tym doświadczeniom.
Poprzez świadome obserwowanie, zrozumienie unikalnych potrzeb naszego dziecka i korzystanie z dostępnych narzędzi, takich jak np. kołyska Memola, możemy wspierać nasze maluchy w ich rosnącej aktywności i intensywnym odczuwaniu świata.
Kluczem jest pamiętanie, że każde dziecko, niezależnie od jego potrzeb, jest wyjątkowe i zasługuje na całą naszą miłość, troskę i zrozumienie.
Na koniec, chciałabym przekazać Wam, drogie mamy, coś ważnego. Wiem, że bycie rodzicem high need baby może być wyzwaniem. Ale jesteście niesamowite.
Wasze dzieci są niesamowite. A cała ta podróż, choć pełna wyzwań, jest niesamowicie wartościowa. Więc nie zapominajcie o tym, nawet w najtrudniejszych chwilach. Jesteście wspaniałymi mamami, a Wasze high need babys są szczęśliwe, że mają Was u swojego boku.
Literatura:
Literatura:
Charbicka M., Integracja sensoryczna przez cały rok, Engram, Warszawa 2017.
Eliot L., Co tam się dzieje?, Media Rodzina, Poznań 2010.
Stock Kranowitz C., Nie – zgrane dziecko. Zaburzenia przetwarzania sensorycznego – diagnoza i postępowanie, Harmonia Universalis, Gdańsk 2005.